wtorek, 19 marca 2013

ROZDZIAŁ 63 cz2

(Louis)
-Stary nie świeć mi tą komórką po mej twarzy -powiedział Niall 
- Okej, okej - powiedziałam ze śmiechem 
- Coś ty taki wesoły ?
- O stary życie jest piękne

(Lana)
-Lana!
- CO?
-Spać ci sie chce?
- Co? Nie , pytałaś sie cos ?
- Tak czy nie wiesz czasem dlaczego ananasy nie chodzą w szlafrokach ?
- Nie, wikipedią nie jestem , ale polecam 

***

Byliśmy wszyscy na brzegu plaży, Malik miał wykonać swoje zadanie. 
-Musze?
- Tak, obiecałeś -powiedziałam
-OJ, no weź...
- Zayn! Okej, to ja wejdę do piwnicy dzisiaj ...jutro okej?
-Oj , dobra dobra...
Wskoczył do wody. i oczywiście za chwile musiałam go wyławiać 
-Wiesz co, pływasz jak Titanic- powiedziałam gdy leżeliśmy na plaży (bez skoj.)
- Co?
- No ,płyniesz , płyniesz  toniesz 

---------------------------------

Sorry ze takie krótkie ale tylko tyle na informie moge napisać ....
sorry ...
serio
sama bym chciałą wiecej ale niestety , nudne na razie mi wychodzą 

4 komentarze:

  1. Gdzie tam nudne.
    Utalentowany człowiek (taki jak ty) potrafi z niczego zrobić zajebisty rozdział.

    Ja oczywiście czekam na następny ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z komem powyżej!
    Życzę weny siostrzyczko ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie nudne cudne jest *.* Zapraszam na mojego bloga o Nelly i One Direction . Jesli ci sie spodoba licze ze go zaobserwujesz i zostawisz komentarz .http://i-know-than-he-is-the-only-one.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń