niedziela, 26 maja 2013

ROZDZIAŁ 66



(Lana)
Podeszłam do Lulu
- A co jeśli przeze mnie zespół się rozpadnie?- wychlipała 
- Uspokój sie, Zayn pogada z Nathanem , wiesz chłopak z chłopakiem zawsze lepiej -opwiedziałam - a poza tym niedługo wszystko będzie super i będziemy się śmiac z tej akcji dzisiaj 
- Oby tak było 
Podeszła do nas Eleanor 
- Lulu, to on zaczął , nie przejmuj sie wszytko będzie dobrze   - powiedziała 
- Nie kopiuj ode mnie tekstów -powiedziałam na zaczepkę
Ona zrobiła coś w tym stylu.  Wiadomo było ze nie jest wkurzona, nie umie udawać. 
Pod wieczór Zabraliśmy Lulu z Eleanor na spacer nad wodę. Czasami sie zastanawiam jak to jest być nia , ona jest zawsze taka wyluzowana, a nawet gdy płacze coś takiego ma w sobie. Nie wiem, albo El , każdy ją lubi, chce się z nią przyjaźnić i w ogóle...
Usiadłyśmy na kłodzie nad jeziorem, nogi prawie dotykały wody a słońce chowało się za górami, piękny krajobraz tu był,ani jednego śmiecia. Zawsze tu przychodziłam , jak się z kimś pokłóciłam, to miejsce działało wyciszająco i uspokajająco. 
- Więc -zaczęła El- o czym gadamy?
-  Bo ja wiem -powiedziałam 
- Czemu się stad wyprowadziłaś -spytała w końcu Lulu po dłuższej
- Musiałam , dziadkowie, mówiłam ci , już tyle razy.  
- Ciekawe co by teraz było gdybym cie nie poznała ?
- Nie wiem, wiem że dalej ludzie by uważali ze to ja jestem najbardziej pojebana - popatrzyła na mnie -w dobrym znaczeniu
- Spoko, a ja pewnie bym była dalej fanka Seleny Gomez
- Lubiłaś ja ?- spytała zszokowana Eleanor 
Usłyszałam szeleszczenie liści , obróciłam się , nikogo nie było, wiatr.
- No... dopiero jak poznałam Conora przerzuciłam sie na jego piosenki. W sumie...
- Poznałaś Conora Maynarda? - spytałam głośno, echo potoczyło się po wodzie 
- Ta 
Zapadło milczenie, wyłączyłam sie a dziewczyny zaczęły o czym tam rozmawiać. Znów usłyszałam szeleszczenie, ale tym razem nie obróciłam sie by sprawdzić bo znów by się okazało ze to wiatr.Nawet bym nie zdążyła bo czyjeś ręce zapchały mnie z kłody do wody. Zanurkowałam, trochę sie wystraszyłam , ale zaraz wypłynęłam na powierzchnie, zobaczyłam El , Lulu i ... Harry'ego padających ze śmiechu.
- No rzeczywiście, Harry ty sandale, wyławiaj mnie teraz. -krzyknęłam a echo odbiło się od drzew i poniosło po wodzie 
- Ciszej tam, ryby mi spłoszycie ! -ryknął jakiś staruszek z drugiego końca jeziora , jakby to była tylko moja sprawka ze sam sie drze.
- Będziesz tam siedzieć -powiedział Harry - nie zamierzam sie moczyć 
- Przynajmniej mi podaj rękę  -powiedziałam dopływając do stromego brzegu. Ten niczego nie podejrzewając podał mi swą zacną dłoń a ja wciągnęłam go do siebie i pochlapałam po twarzy zanim Loczek sie cokolwiek zorientował co jest i co właśnie zrobiłam. Ogarnął sie i rozglądnął po wodzie 
- Ej -krzyknął po chwili
- Ale ty masz zapłon - westchnęła El
- Zupełnie jak histerzyczka -powiedziała Lulu
- Kto?- spytałam
- Nauczycielka historii, nie wiedziałaś, ze ją tak nazywają? Zawsze histeryzuje...
- To ni było miłe -powiedział do mnei Hazza
- O, wrażliwiec się znalazł....a to że wy mnie tu wepchałeś to było miłe?- spytałam 
- Nie, to było zaplanowane. Ha. Ha. Ha 
- No hahahaha - zaśmiałam się jak czarny charakter - El pomóż mi wyjść 
- E....- zawahała się
- Spoko nie skończysz jak ten .. to coś co jest obok mnie 
Wyszłam z jej pomocą na brzeg , Harry za mną. Poczułam ze coś mi sie rusza nie w tym miejscy co trzeba. 
Chwile potem wyciągnęłam ze stanika rybę, tak rybę.
- No to mamy kolacje -powiedział Harry 


CDN....

_--------------------------------------------------------------
Jakoś mnie wzięło i napisałam liczę na komentarze i zaraz chyba dodam rozdział na drugiego :)
Kocham was <3 


2 komentarze:

  1. Zaraz ja pojadę ci wpierdolić! xDD
    Selena Gomez?! Ludzie...

    Fajnie, gdyby zamiast Conora był.. EEE... Dajmy na to...

    Black Veil Brides? Albo Iron Maiden. xd

    Dobra, co do rozdziału, zajebisty. Jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  2. '- No rzeczywiście, Harry ty sandale, wyławiaj mnie teraz' TYM SANDAŁEM MNIE ROZJEBAŁAŚ!
    I JESZCZE TA RYBKA ^-^ SMACZNEJ KOLACJI ŻYCZĘ ;D
    Świetny rozdział sis ;**
    Czekam na next <3

    OdpowiedzUsuń