(Lana)
Postałam (bez skojarzeń) chwile na korytarzu , 'wyświetliłam' sobie w głowie jego uśmiech , Te usta, te szare oczy, to spojrzenie... Tak bardzo chciałam teraz zobaczyć ten uśmiech,nie, chciałam zobaczyć Louisa Nacisnęłam powoli klamkę , Louis siedział obok łóżka na podłodze. Miał zasłonięte rolety.
-Louis..?-spytałam cicho
Podniósł głowę ale tylko tak żeby było widać oczy.Zamknęłam drzwi i podeszłam bliżej, kucnęłam obok niego
- Louis, ja cie przepraszam, ja nie wiedziałam ze to inaczej , nie powinnam wam w ogóle tego pokazywać a nawet jakby to nie powinnam tam zdecydować, to było głupie - zaczęłam,nie mówił, nic , patrzył sie tylko na mnie - mój tato chciał tylko sprawdzić czy nie kłamiecie , on chciał znaleźć coś na podstawie czego mógłby uwierzyć ze to Victor ..wiesz... chciał żeby powiedzieli mu jak go złapią , czyli dzisiejszej nocy...
- Naprawdę?
- Tak dzisiaj jak chciałam stad wyjechać.
*w tym samym czasie* (Lulu)
- Jeśli nie macie dziewczyny do teledysku to może Camila?- spytałam
- Ładna?- spytał Tom
- Wygląd ma , głosu nie musi- powiedziałam ignorując Toma - a z tego co wiem to grała w kilku sztukach w Polsce
- Masz do niej numer?- spytał Nath
Znalazłam i dałam na głośnomówiący
- Halo? Lulu?- spytała
- Tak Lulu
- I Tom - wydarł sie Tom
- Tak i Tom, Nathan też -potwierdziałam- mamy dla ciebie propozycję
- Jaką?
- Zagrałabys w naszym teledysku?- spytał Nathan
- N0\o jasne , kiedy?
Nathan poptrzył na pędzącego do kuchni Toma zeby odebrać telefon
- Pod koniec czerwca..
- Okej
- Zmiana planów - wydarł sie Tom z kuchnie gdy sie już rozłączyłam
- W sensie?- spytałam
- Ja i Nathan mamy się zamienić rolami...
- Czemu?
- Bo mówią ze jak Nathan będzie całował to będzie więcej widzów , a poza tym to mówią ze jest ładniejszy ode mnie z czym sie nie zgadzam .Ale to on musi się zgodzić na ten układ ...
Spojrzeliśmy na chłopaka, w sensie Nathana
- E..chy-chyba tak - powiedział
Zerwałam sie i wybiegłam z domu
- Lulu! -Nathan wybiegł za mną
- Czego ?
- Nie obrażaj się
- Nie obrażam sie
- Kłamiesz- dobiegł do mnie
- Nie
- Tak
- Tak , jestem mega obrażona zadowolony? Dlaczego sie zgodziłęś? Widziałeś jak Tomowi zależy na tej roli...
- Nie chodzi o to , musimy robić wszystko żeby mieć więcej fanów
- Dobra wybaczam , ale to ja jestem twoja nikt inny pamietaj
- Tak, wiem
Pocałował mnie
(Lana)
- Jesteś na mnie zły? - Spytałam i usiadłam obok Louisa - Nie, a dlaczego miałbym być zły?
- Tak się pytam.Wiesz...no ja bym była zła gdybym takie coś usłyszała...
Louis się do mnie przybliżył.
- Nie jestem zły, tylko bardzo zakochany. Zakochany w tobie, od pierwszego wejrzenia. Co z tego, że między nami jest sześć lat różnicy? Wiek nie ma nic do rzeczy.
Zatkało mnie.Słyszałam że Louis ponoć jest we mnie zakochany , na początku nawet się tym przejęłam ale później jakoś mi to uleciało, ale nie wiedziałam ze aż tak.Popatrzyłam na niego.
- Louis... ja nie chce cię urazić , ale ja ostatnio podejmuje same złe decyzje... Daj mi to przemyśleć dobrze?
- Rozumiem ...
- Powiem ci... na pewno ...
- Dobrze...
Czułam sie trochę nieswojo ale do pokoju wpadł Niall
- I co ? Uwierzyłeś?- spytał Louisa
- E...tak - odpowiedział z dołu było słychać dzwonek do drzwi
- Miałem nadzieje
- Niall idź otwórz -dobiegł nas głos Zayna z dołu
Niall wstał i poszedł w stronę wyjścia
- No do Gigabajta tyle ludzi w tym domu i akurat ja? - wydarł się
Siedzieliśmy w milczeniu ale tylko ledwo pół minuty bo znów przyleciał Nialler
- Louis , ktoś do ciebie...- powiedział ze strachem
Zeszliśmy na dół , mieli wejsćie od kuchni na górę wiec ja ostatnia zeszłam a gdy już byłam na dole
- Tato?
CDN.....
-------------------------------------------------
Jest juz 55 rozdziałów a jak wyliczyłam bedzie 2 x więcej ...:)
Ten rozdizał jest tylko i wyłącznie dla Juli i Izy <3 Kocham was i tyle :*
Ja ciebie też kocham <333 Moja najukochańsza siostrzyczko ;*
OdpowiedzUsuńPowiem Ci jedno... LANA I LOUIS MUSZĄ BYĆ RAZEM!
Pisz next bo już nie mogę się doczekać!
BŁAHAHAHA rządzę.
OdpowiedzUsuńA jednak, jest Nath w IFY xd
Czekam na następny.
I dziękuję za dedyk.
Ale nie było lego :c
xd