czwartek, 25 października 2012

ROZDZIAŁ 19

(Lana)
Przez cała lekcje byłam zasypywana karteczkami typu "nie daruję ci tego" itp. Ta no bo ja niby sie trego boję haha.Mimo tego do odmu wróciłam w obstawie , obstawie , ja  z Harrym skończyłam predzej lekcje a Zayn coś miał do załatwienia i sie zwolnił.Szliśmy na  piechote , po drodze wstapiłąm do kiosku i kubpiłam Barvo , no bo przezierz mimo tego artkólu nie mogłąm  sobie darować ze nie bede miała plakatu a 1D.Kto by pomyślał, w tamtym miejscu (u babci i dziadka) była tylko Directionerka a teraz znam czałą 5 a 2 z nich idzie teraz obok mnie i jestem wkrecana (chyba , albo moze nie..) o tą faze z Harrym ...
teraz po tych zdjeciach mogłabym być w tamtej szkole gwazda , haha, marzenia.Ale  przez to teraz nie wiem czy jestem tu bezpieczna ?Może Victor wie  gdzie jestem i tylko czeka na to żeby mogł zaatakować... Jak na razie nie bede się tym przejmować
-chodźcie na góre o ile tety nie ma-powiedziałam do chłopkaów
-no...dobra-powiedział Harry
-ja nie mogę , to imała być wymówka ale teraz na prawde muszę cos załatwić-Zayn albo chciał od nas uciec albo mówił prawdę,tak czy inaczej się pożegnaliśmy z nim i poszliśmy do mojego domu . Gdy Harry zobaczył mój pokój zatrzymał się powód?całe ściany były w plakatach z oczywiście One Direction
-czyli że directionerka?
No a ja oczywiście zaczęłam się tłumaczyć :
-no tak ale , to co ci mówiłam to  nie tak że mam świra na twoim punkcie tylko ze ja mówiłam prawdę , no bo przecież jak cie spotkałam na peronie to nie zatrzymałam sie żeby zemdleć tylko poszłam dalej - no to wymyśliłam "nie zatrzymałam się żeby zemdleć , genialnie. Usłyszałam trzaśnięcie drzwiami - poszłam , i .......-nie zdążyłam dokończyć bo Harry znalazł sposób by mnie uciszyć , pocałował mnie . Nie ze bym tego ni chciała bo każda nawet nie directionerka chciała by taki pocałunek otrzymać a ja  nie ukrywam ucieszyłam sie dopuki...
-to wy w końcu jesteście razem czy nie?- Lulu stała w drzwiach mojego pokoju
-nooo.... -zaczęłam a Harry dokończył
-tak oficjalnie to nie
-więc -ustawiła nas twarzami od siebie -znacie się ?-pokiwałam głową , dobre pytanie[ {:)] -od teraz jesteście razem , proste nasza para super a my nie będziemy musieli się męczy c z tymi waszymi ukradkowymi spojrzeniami.
Super , cały dzień a raczej to co z niego zostało spędziliśmy na dworze Monica zagoniła nas tak bo jak ona to powiedziała" musimy się dotlenić bo nam się  w głowie poprzestawia" a ja jak na razie nie miałam niczego szalonego w głowie jak na razie .Martha doszła do nas ok. 18:00. Wróciła z uczelni a właśnie ona jak się dowiedziałam wygląda na mój wiek tak naprawdę na 19 lat .Nawet fajnie tylko że musi dojeżdżać aż no... gdzieś tam na uczelnię, a z tym wstawaniem tak wcześnie rano to jest już słabo....

CDN....
piosenka na dziś- Ewelina Lisowska - Nieodporny rozum
---------------------------------------

Dobra więc najpierw chciałam wszystkich przeprosić że nie dodawałam rozdziałów ale niestety ....
i dodać info. ze jakby co sprawdzajcie czy dodałam bo nie zawsze bede mogła dać linki :(

Tak teraz o rozdziale ; dałam cos o Marcie miała byz w moim wieku ale  coś przygotowałam dla niej ,
wiem na razie nudny ale obiecuję ze si,e przynajmniej trochę rozkręci..:)

Dla Juli Izy - moich dwóch "sióstr":):):) i dla osób z mojej klasy które to czytają :)



1 komentarz:

  1. W końcu jest!
    Już się doczekać nie mogłam.
    Jak zwykle super!
    Aż mnie skręca ;-D
    Czekam na następny...

    Dzięki za dedykacje siostrzyczko <3

    OdpowiedzUsuń